ale znow graja braci najpierw w Osaczonej tylko jest jedna roznica w Sorti za soba wcale nie przepadaja..a w Osaczonej wrecz uwielbiaja, braterska milosc <3
William lepszy chociaż David ma coś w sobie. W "Osaczonej" jest jakiś taki dziwny. On mi pasuje do roli czarnych charakterów jak Bruno.
ja lubie obu ale bardziej Davida potrafi zagrac i dobrego i zlego bohatera a william zawsze gra dobra postac . z wygladu tez bardziej podoba mi sie david jest bardziej meski chociaz william to ciacho bez zadnych watpliwosci
nie zmieniłam zdanie David ładniejszy hah. bo william za bardzo lalusiowaty taki książe. a David jest męski . :*
"Ładniejszy" to moim zdaniem nie do końca dobre określenie.. Ja bym powiedziała, że bardziej przystojny, bardziej męski i taki taki.. "mrrrrr" hehehe :D. William jest trochę za słodki jak na mój gust, no ale klate to ma taką, że aż się gorąco człowiekowi robi.. ale David też ma niczego sobie:)
Bardziej męski, ale też większy brutal z niego, i nie chodzi mi o rolę, on ma to w twarzy juz jakoś. A William, to płaczek taki :p
Nie wiedziałam kto to jest David Zepeda;D az do wczoraj kiedy wpisalam w google,że niby ma ma grac z maite w jakiejs nowej telic;p a ogólnie to się wczoraj w nim zakochałam!;] mega przystojny, mega męski! U William to trzeba się postarać zeby dobrze wyglądał jak nad laskami z telenowel. David bez wiekszych upiekszeń wymiata! Myślę że gdyby nie ta kupa mięśni u William to jednak nie pokochałoby go takie grono lasek. To chyba jego głowy atut. Bo tak to często na pyszczku jest taki czerwony, i oczy jakby cały czas miał zapalenie spojówek:)
DAVID jest przecudowny dla kobiet a William dla dziewczyn. Ja jestem zauroczona Davidem, choć William jest przystojny bardziej podoba mi się David:)
Przystojny jak już ;D ja wolę Levego, jest cudowny i lepiej zbudowany od Zepedy ale David też jest przystojny, ma coś w sobie. Obaj mnie pociągają i świetnie grają :D