mam wrażenie że film zakończył sie w połowie doszło do tego że sprawdzałam nawet czy nie oglądam jakiejś błędnej wersji... film potwornie wciąga, intryguje, wręcz wydziera wszystko co najgorsze z naszego życia... niestety zakończenie, a raczej jego brak strasznie rozczarowuje
Zakończenie jest niepotrzebne, o ile założymy, że facet, który podwoził Kristę do córki był jej mordercą. A ja tak właśnie zakładam.
dobrze zakładasz :) Był jej morderca. Jego żona znajduje rózowy ocieplacz w jakim Krista jechała na motorze.
Film oglądałam już jakiś czas temu ale pamiętam że zrobił na mnie bardzo dobre wyrażenie. Ocena powinna być trochę wyższa.
Naprawde intrygujacy, zapadajacy w pamieci film... mroczny i smutny.... na poczatku rowniez czulam niedosyt, jednak zakladajac ze kierowca ktory ja podwozil byl tez jej morderca - to ciesze sie , ze rezyser zrezygnowal z brutalnych scen - a to rzadkosc w tego typu filmach. Dzieki temu moze bardziej dziala nasza wyobraznia. Pozdrawiam!
Był jej morderca. Jego żona znajduje rózowy ocieplacz w jakim Krista jechała na motorze.
Żałuję jednego, żałuję że ten psychopatyczny zbrodniarz nie poniesie kary za swoje czyny dzięki swojej psychopatycznej małżonce. Dobry film - nieźle zagrany 7/10 !!!