Nie chcę tu nikogo nachalnie namawiać,ale ten film to po prostu pozycja obowiązkowa dla każdego kinomaniaka.Choć akcji w tym nie ma za dużo,to z ekranu,aż kipi od emocji większych niż w nie jednym thrillerze - momentami obraz ten przypomina równie świetne "Florida Project" - kto widział,ten wie czego się tu może spodziewać.Kilka scen w tym filmie jest rewelacyjnych - jak ta na basenie,czy w tym klubie nocnym,a końcówka to już prawdziwy wyciskacz łez.Jednak największym atutem tego filmu jest Marion Cotillard - od lat uważam ją za absolutny aktorski top,ale ta rola jest warta wszystkich nagród(tak nawiasem mówiąc zjawiskowo wygląda jako blondynka).Szczerze polecam.