Mam tylko nadzieję, że zrobią z niej brunetkę. To dość istotne, zważywszy na to, że Grey wybierał same brunetki na swoje uległe...nie wiem dlaczego ale nie cierpię kiedy ekranizacja odbiega od książki, nawet jeśli chodzi o takie szczegóły..
Mam nadzieję,że druga część Greya uzmysłowi ludziom,że Dakota jest dobrą aktorką.Zajawki na to wskazują,że film jest "gęściejszy" w treści a Dakota zmienna...Ona ma coś takiego w sobie,że chciałoby się nią opiekować.Niesłychanie mnie urzeka jej urok osobisty,taki naturalny wdzięk,subtelność i delikatny dotyk.Dotyk...
Widziałem ją w kilku filmach i była wyśmienita. To nic, że książka "50..." jest wątpliwej jakości. Film "Żelazna dama" też był niskich lotów, a wybitną kreację Meryl doceniono. Do tego ta intrygująca uroda i główna rola w filmie o którym wszyscy mówią od kilkunastu miesięcy. W przyszłym roku spodziewam się równie...